Nie pamiętam dokładnie kiedy ten pomysł powstał w mojej głowie. Chyba w momencie gdy marzenie o małym własnym studiu się spełniło. Pomyślałam, że fajnie byłoby spotykać się z dziewczynami. Wspólnie pstrykać. Robić fotograficzną burzę mózgów. Rzuciłam hasło na fb. Czy muszę mówić, że szybkie odpowiedzi mnie zaskoczyły? Baby już takie są, że lubią się spotykać. Plotkować. W kameralnych małych 4-5 osobowych grupkach. A u mnie w klubie można dodatkowo cyknąć parę kadrów 😉 Plus małe co nieco w postaci czegoś słodkiego i książkowego. Skoro było już drugie spotkanie to chyba dziewczynom się podoba! Taką mam nadzieję!

backstage-bellove-3

backstage-bellove-2

backstage-bellove-1