K&W

ślub cywilny w Wieliczce

To dla mnie zaszczyt kiedy decydujecie się abym w tym ważnym dla Was dniu była świadkiem.

Dyskretnym obserwatorem Waszej codzienności, miłości, szczęścia.

Staram się wtedy nie wchodzić Wam w drogę i być jak najbardziej z boku aby zatrzymywać te najprawdziwsze momenty:

zapatrzoną w mamę córkę, szczery uścisk dłoni, łzę wzruszenia.

Ale jeśli tylko chcecie to też pomagam – mając nie raz na sobie wielką odpowiedzialność jak choćby……

wioząc na kolanach tort weselny dla 75 gości, który panna młoda upiekła samodzielnie!

Wtedy każdy zakręt to zatrzymane bicie serca 😉